Wirtualne Muzeum Wojny w Wietnamie

Hughes OH-6A "Cayuse"

english version

Część 1 - Montaż podstawowy

Podwójną budowę modelu śmigłowca OH-6A rozpocząłem mając w składzie niezbudowanych modeli dwa zestawy: Italeri (numer 1028) i AZ Model (numer 7426):

1:72 Italeri 1028 OH-6A Cayuse

1:72 AZ Models 7426 Hughes OH-6A Cayuse Over Vietnam

Dodatkowo próbując poprawić jakość mojego modelu zakupiłem zestaw elementów fototrawionych Airwaves AEC72125:

1:72 Airwaves AEC72125

Ponieważ zestaw ten nie spełnił do końca pokładanych w nim oczekiwań, kupiłem też inny zestaw elementów fototrawionych, firmy Kuivalainen, numer KPE 72024:

1:72 Kuivalainen KPE 72024

Użyłem też figurek załogi z różnych zestawów, CMK numer F72080:

1:72 CMK F72080 US helicopter crew, Vietnam War (3 figures)

I PJ Productions, numer 721129:

1:72 PJ Productions 721129

Zamiast zestawowego Miniguna użyłem zestawu Mini World A72 39a.

1:72 Mini World A72 39a M134 Minigun (early)

Dodatkowo przydatny był zestaw uzbrojenia w skali 1:72

1:72 NAM_Models Weapons Collection

Części kadłuba od których rozpocząłem pracę widać na poniższym zdjęciu:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Szare części pochodzą z zestawu AZ Model, a oliwkowozielone – z zestawu Italeri. Z zestawu AZ Model powstanie model śmigłowca w barwach kompanii C/1/9, z przeszklonymi oknami nad tylną kabiną i bez Miniguna, a z zestawu firmy Italeri powstanie model śmigłowca z kompanii C/16 z zaślepionymi oknami nad tylną kabiną i uzbrojonego w Minigun.

Jak widać model firmy AZ Model pokazuje wszystkie drzwi założone na śmigłowcu – dla wersji latającej w Wietnamie jest to niewłaściwe. Z kolei w modelu firmy Italeri drzwi występują tylko na prawej połówce kadłuba – tej, która najmniej tego potrzebuje, a na lewej połówce kadłuba w miejscu zawiasów drzwi są brzydko wyglądające wycięcia, których nie powinno tam być. Najgorsze jest jednak to, że oba modele tak naprawdę przedstawiają cywilny Model 500 zamiast wojskowej wersji Model 369/OH-6A która była używana w Wietnamie. Podstawową różnicą pomiędzy nimi jest kształt tylnych drzwi. W Modelu 369 były one dość niskie i w związku z tym okno znajdujące się nad nimi było dość duże. W modelu 500 tylne drzwi były tej samej wysokości co przednie drzwi , co spowodowało zastosowanie małego okienka nad nimi – i tak to wygląda w obu modelach. Porównanie różnicy pomiędzy Modelami 369 i 500przedstawia poniższa fotografia:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Model firmy AZ Model ma nad oboma drzwiami rynienkę przeciwdeszczową – właśnie tak to wygląda w nowszych śmigłowcach Model 500, ale w maszynach z Wietnamu to rozwiązanie nie występowało.

Pierwszą rzeczą do zrobienia było wycięcie drzwi, na tym etapie należało też pomyśleć nad rozwiązaniem opisanego powyżej problemu.

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Na powyższym zdjęciu widać otwory, które wywierciłem, żeby usunąć zbędny plastik. Zacząłem też powiększać tylna ścianę kabiny, ponieważ jest ona stanowczo zbyt mała w stosunku do kadłuba. W jednym śmigłowcu okna nad tylna kabiną będą przedstawione jako zaślepione blachą – w tym modelu zamknąłem okna fragmentami polistyrenowej płytki. W drugim modelu wyciąłem większy fragment poszycia i zastąpiłem go wygiętym arkuszem przezroczystego tworzywa:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Zacząłem też budowę szczegółów tylnej kabiny. W obu modelach na dachu kabiny mamy coś co wygląda na osłonę przekładni głównej, podobną do tej, która występuje w cywilnej wersji śmigłowca. W Wietnamie załogi starały się maksymalnie odchudzić swoje śmigłowce, w związku z czym osłonę przekładni głównej zwykle demontowano i sama przekładnia była wtedy doskonale widoczna, co starałem się pokazać w modelu. Ale najpierw musiałem powiększyć tylną wręgę tak żeby pasowała do kadłuba i żeby można było obniżyć podłogę do właściwego poziomu – równo z progami drzwi:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Na poniższym zdjęciu widać główną wręgę kadłuba po moich przeróbkach z zaślepionymi pustymi miejscami i wycięciami we właściwych miejscach a także tylną wręgę z dorobioną przekładnią główna i osłoną wału od silnika:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Teraz musiałem wykonać te czynności jeszcze raz – tym razem dla zestawu Italeri. Dodałem też jeszcze jeden detal – wygląda to na wylot ogrzewania. Przekładnie główne na razie nie są zamocowane na stałe – na tym etapie ułatwia to malowanie:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

W następnej kolejności zabrałem się do zamknięcia kadłuba, ale jeszcze nie będę wklejał szkła. Więcej szczegółów dodam już przy zamkniętym kadłubie dlatego, żeby potem nie uległy one uszkodzeniu. Żeby uniknąć różnego rodzaju szczelin, musiałem wkleić do kadłuba sporą liczbę klinów które pomogły ustawić całość i wypełnić szczeliny:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Pogrubienie przedniej wręgi (wzdłuż przedniej krawędzi podłogi) pomogło ustawić wnętrze w kadłubie.

Zacząłem też budować tablicę przyrządów. Od podstaw musiałem wykonać tunel środkowy, którego w modelu Italeri nie było wcale, a w modelu AZ Models był ledwo zaznaczony. Tablice przyrządów z obu zestawów zostały poważnie pocięte i odchudzone i na ich bazie są budowane moje tablice przyrządów, z pomocą blach fototrawionych Airwaves:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Zanim dodałem imitacje przewodów, pomalowałem tylną stronę tablicy przyrządów. Potem przyszedł czas na przewody z drutu miedzianego (z perspektywy czasu zastosowałbym jeszcze cieńszy drut):

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Kadłub z zestawu firmy Italeri został zamknięty, większość szwów zaszpachlowałem roztopioną ramką, progi drzwi przy pomocy Surfacera 500:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Krótko potem zamknąłem kadłub z zestawu AZ Models. Wnętrze stawiało poważny opór podczas montażu, a po zmontowaniu okazało się, że teraz góra przedniego oszklenia jest trochę za wąska. W ogóle części oszklenia są na tyle bliskie wymiarowo, że po wycięciu z ramki trudno jest je od siebie rozróżnić. Po wyszlifowaniu trzeba będzie od nowa robić linie podziałów na obu kadłubach: wszystkie na modelu z Italeri i tylko niektóre na modelu AZ Models:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

W międzyczasie rozpocząłem pracę nad załogą. Wyszedłem od zestawów CMK i PJ Productions. Figurki wymagały poważnych modyfikacji – były zbyt duże, żeby się zmieścić do kabiny i niektóre nie miały pancerza piersiowego, tzw. chicken plate, który musiałem dorobić. Figurki musiałem pociąć w stawach, poskracać i poskładać ponownie, żeby się zmieściły do kabiny i żeby przyjęły potrzebne pozy:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Po ustaleniu wymiarów i pozycji załogi, przystąpiłem do malowania. Pasy pochodzą z zestawu elementów fototrawionych firmy Kuivalainen:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Po odtworzeniu linii podziału blach i zamontowaniu opancerzenia dla pilotów oba kadłuby wyglądały jak na zdjęciu poniżej:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Warto dodać, że części z zestawu Airwaves nie nadają się do budowy opancerzenia pilotów – kształt jest kompletnie nieprawidłowy:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

W modelu „Darkhorse” duża część kokpitu już jest zamontowana. Czerwona strzałka wskazuje cześć systemu drążka sterowniczego:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Po zamontowaniu pilota kokpit wygląda jak na zdjęciach poniżej. Zamontowana jest już apteczka, karabin M16 i granaty fosforowe. Brakuje jeszcze gaśnicy i pedałów sterowych.

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Wyposażenia od wewnątrz wymagają też „bąble” oszklenia. Dodałem do nich dźwigienki ogrzewania kabiny i przewody wentylacyjne – tu przydały się części z zestawu Airwaves. Ramki oszklenia są wykonane z arkusza kalkomanii pomalowanego kolorem Humbrol 140 i następnie pociętej w cienkie paski i nałożonej na szkło od wewnątrz. W dolnej części „bąbla” umieszczone są trzymaki na dokumentację śmigłowca:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Następnie wyposażyłem tez kokpit drugiej maszyny i do obu dodałem też pedały sterujące wirnikiem ogonowym. Podczas pasowania wyciąłem też „łuki” kabiny po to, żeby w następnym kroku móc lepiej dopasować szkło do kadłubów:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

W tym momencie można już było wkleić i poszpachlować „bąble” kabiny:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

Górne okna zostały przyciemnione akrylową farbą Tamiya X-19 „Smoke”. Ważne jest, żeby tę farbę nakładać w kilku warstwach, mocno rozcieńczoną – wtedy wychodzi to w miarę równo:

1:72 OH-6A Cayuse/Loach x2

W przypadku modeli powyżej jest to około 8 warstw nakładanych w odstępie około pól godziny. Warto zwrócić uwagę, że okna tylne zwykle albo nie były przyciemniane, albo były zaślepiane blachą. Kolor jest właśnie „przydymiony”, a nie zielonym jak to często jest pokazywane na rysunkach. W modelu „1/9 Cav” do farby „Smoke” dodałem trochę czarnego washa – to ją przyciemniło, ale też zmniejszyło jej przezroczystość.

Część 1 - Montaż podstawowy

Część 2 - Malowanie i wyposażanie

---

galeria - OH-6A "Darkhorse"

galeria - OH-6A "1/9 Cav"

strona główna